wernix napisał(a):Dzięki![]()
Ja po prostu starałem się dokręcać na maxa. I jak napisałem nie wiem jak zawodowi kolarze jeżdżą szybciej - słyszałem, że i 100 km/h potrafią jechać. Pewnie trochę tkwi w rowerze ale nie wierzę, że dużo
M.
btw, zgodnie z moją deklaracją "Kto mnie przebije z wpłatą na MKON czelendż, temu stawiam piwo" - z tego co widzę w komciu na blogu, przebiłeś. Jeśli więc jesteś z Waw to zapraszam, a jak nie, to widzimy się na jakichś zawodach (w planie mam Nieporęt i Borówno) i pijemy zdrowie:)