Podsumowanie tygodniaKolejny tydzień zakończony. Niestety szału nie było:
- basen 1 sesja 30 minut z rodziną w tle. W zeszłą niedzielę się trochę poharatałem i wolałem unikać basenu przez tydzień, żeby nie złapać jakiejś głupiej bakterii. Dopiero wczoraj przy okazji wizyty na basenie z rodzina zrobiłem krótki rozruch 30 minut.
- bieganie - 2x raz 5km baaardzo spokojnie z żoną + 1km przebieżek na bieżni drugi raz 7km spokojne rozbieganie
- treningi rowerowe zgodnie z planem 3
- siła - niestety przesadziłem z siłą we wtorek i do końca tygodnia miałem mega zakwasy w górnej partii. Na domiar złego w niedzielę byłem na wyjeździe u rodziny i nie udało się zrobić drugiego treningu siłowego wieczorem (zrobiłem tylko podciąganie na drążku), także ogólnie słabo.
W sumie wyszło obciążenie niespełna 400TSS. z 2/3 to rower.
Treningi rowerowe wyglądały tak:
- Warlow -
https://www.trainerroad.com/cycling/rid ... 210-Warlow - pierwszy w teorii mocniejszy trening z interwałami Over&Under, czyli jazda na przemian nad i pod progiem. Cel to podniesienie FTP + radzenie sobie z odzyskiwaniem stabilności po jeździe nad progiem. Spodziewałem się, że trening da bardziej w kość, ale jednak było sporo odpoczywania między interwałami i poszło dość łatwo
- Dwa kolejne treningi
https://www.trainerroad.com/cycling/rid ... 6-Carillon +
https://www.trainerroad.com/cycling/rid ... 846-Tallac miały na celu jak większość treningów w tym okresie wytrzymałość mięśniową. Jak widać coraz bardziej wydluża sie okres ciągłej jazdy w Sweet Spot. Oczywiście w czasie treningów było trochę zadań technicznych - głównie praca nad kwadrantami pedałowania oraz jazda w pozycji aero.
Ogólnie mam wrażenie, że moja forma rowerowa poszła w górę, bo treningi te nie są już zbyt wymagające. Na początku bardziej mnie męczyły. W tej serii pozostał mi jeszcze jeden trudny trenig (znowu interwały o&u, ale z większą ilością jazdy nad progiem), a potem 3 treningi regeneracyjne i test FTP przed kolejnym cyklem 6 tygodni.
Plany na ten tydzieńTym razem zapowiada się bardziej regeneracyjny tydzień na rowerze 3 trenigi, z czego dwa na bardzo małej intensywności. W biegu pozostaje przy dwóch biegach 6-8km i 2 basenach i 2 treningach siłowych. To już przygotowanie do testu FTP, któy prawdopodobnie będę robił w środę za tydzień.