Wczoraj pływaniem oraz dłuższym rowerem zwieńczyłem I. tydzień II. okresu podstawowego I- wiem jak to brzmi.

Każdy okres frielowski realizuję po dwa razy, ale w formie 3 tygodni.
5.12. Rano basen 50 min. Wypróbowałem pływanie z metronomem ustawionym na 40 uderzeń/min.
Rozgrzewka: 100m kraul, 100m żaba i grzbiet, 2x50m kraul, 50m kraul;
Część główna 4x100m;
100m (pięści, pływanie na boku same nogi, klasyk);
6x50m kraul;
Schłodzenie 200m zmiennie.
Dziwne uczucie, ręce dosyć zwolniły, poczułem że nogi są już bardzo potrzebne. Czasy 100. jak dla mnie zadowalające bo poniżej 2 min bez typowych i mocnych nawrotów i udało się przepłynąć na 18-19 ruchów co wcześniej nie wychodziło.
Popołudnie. Rower na trenażerze w formie dłuższego rozjazdu 2:45h.
Tydzień zrealizowałem znów w 100% swoich założeń. W tygodniu wcześniejszym nie zrealizowałem siłowni, dało się to odczuć po sesji w tym tygodniu.