Plan pod dychę do chyba nie jest najlepszy pomysł. My nie trenujemy 3 sportów, tylko triathlon. Trzeba to jakoś połączyć w całość, a nie robić 3 oderwane od siebie plany treningowe. IMO najlepiej w bazie postawić na rozbieganie się, a od rozbudowy dodać akcenty szybkościowe. Nie potrzeba ich aż tyle co w zwykłym planie na dychę, bo prawdopodobnie w planie rowerowym też masz wtedy akcenty. Dodaj trochę gimnastyki i będzie dobrze.
BTW patrząc po Twoich czasach to wystarczy, że się wreszcie nauczysz pływać

Wystarczy, że popłyniesz w granicach przyzwoitości, to już wyraźnie złamiesz 2:30, więc 3x basen od zaraz.