Chodzi mi po głowie zeby w przyszlym roku zrobic pełny dystans. Chcialbym sie zapytac doświadczonych osob w tym temacie - jak wygladaja przygotowania? W tej chwili poświęcam 10-11 godzin/tygodniowo i raczej w przyszlym roku bede mial podobny układ czasu. Od kwietnia dojdą z dwie godziny treningu wiecej dzieki pogodzie i możliwości jazdy rowerem wczesniej niz teraz.
Z pływaniem spokojnie dam rade. Wiec pytanie - jeżeli start byłby np. Kolo konca lipca/poczatku sierpnia to od kiedy powinno sie robic dlugie wybiegania i dlugie jazdy rowerem? mówimy o np. Kazda sobota od polowy maja to bieg min 20 km a od czerwca 25 km? Czy co drugi weekend takie wybiegania? I tak samo z rowerem - co weekend 3-4 godziny pedałowania? Czy co dwa tygodnie? A co drugi weekend wystarcza robic wybieganie 16-18km i rower 2-2,5 godziny?
I co jeszcze jest istotne a malo sie o tym mowi?
Pzdr!
