Liga xTri.pl 2013

[pavoolon]

Motylop, niewątpliwie masz rację. Nie stworzy się idealnego wzoru ale można jednak próbować stworzyć taki w którym byłby uwzględniony czynnik dystansu.
Jak już wspominał Dark44 triathlon to przede wszystkim sport wytrzymałościowy a dla każdego z nas IM to jak K2 dla alpinisty.
Ja tylko zaproponowałem jak można sprawiedliwie uwzględnić dystans we wzorze, tak aby Twoje wymagania były spełnione - czołówka dostaje podobnie ostatni w IM dostaje więcej niż ostatni na Sprincie bo chyba nie ma wątpliwości co do wyższości tego pierwszego zdarzenia nad drugim.

że za start na dystansie HIM jest nie mniej niż 30 pkt a za IM co najmniej 50?

Użycie do tego funkcji logarytmicznej jest idealne, a to, że

Już za samo ukończenie 1/2 IM dajesz tyle punktów co za pierwsze 30% stawki w sprincie.

to tylko kwestia dostosowania odpowiednich parametrów funkcji.

Przykładowo dając dla Sprintu podstawę 100 a dla IM 150 ostatni w IM będzie miał podobny współczynnik proporcjonalności co ktoś kto zmieścił się w około 55% stawki. Wystarczy dobrać dobrze podstawę algorytmu dla dystansów i otrzymasz to co chcesz jeżeli chodzi o proporcje (oczywiście podstawa >= 100).
Wzór nie będzie oczywiście idealny albo będzie odpowiadał bardziej realiom startów w tri.

Oczywiście jest to tylko moja propozycja, a co z tym zrobisz to już do Ciebie należy. Ty tu rządzisz

[elim]

Przyznaj sie, ze nie masz kalkulatora z logarytmami!

[Motylop]

elim: nakryłeś mnie ;) Ale za to mam w szafie suwak i nawet chyba jeszcze pamiętam jak go obsługiwać ;)
pavoolon: ok, wniosek przyjęty, zostanie rozpatrzony przy okazji kolejnej edycji. Ta już się zaczęła więc jedźmy już tak jak jest :) Swoją drogą pojęcie "sprint, im, 1/2im" jest dosyć umowne, lepiej jako podstawę wpisywać "zmodyfikowany" czas najszybszego uczestnika :)

Jak starczy mi zapału to zrobię równoległą "klasyfikacje pavoolona" tyle że musisz ufundowac nagrodę ;PPPP

[elim]

Popatrzcie juz probuje pavoolona naciagnac na kalkulator z logarytmami!

[Dark44]

Sorry Motylop, chciałem dobrze, a wyszło.... . I żeby nie było, że nie doceniam roboty jaką wkładasz w ten ranking, bo doceniam.
Co do metodologii wszelkich pozycjonowań, to stosuje się zazwyczaj tachometrię. Chodzi o to, aby ranking "oddawał" w miarę rzetelnie rzeczywistość, a miary odległości były percepcyjne dla zainteresowanych:-) Jeśli zmienną: trudność tri - zdefiniujemy jako pochodną długości dystansu (nie ma problemu zaciągnąć tutaj i innych zmiennych, np: typ tras, temperatura, etc.), to będzie wpływała w istotnym stopniu na pozycję zawodnika. W jakim? To kwestia ważenia. Może wpływać w rówym tak samo jak pozycja w totalu czy poz. w kategorii, ale nie musi. Z doświadczenia wiem, że funkcja logarytmiczna jest dobra, jednak zawsze jest problem z jej interpretacją i odniesieniem do rzeczywistości(parametry wejściowe).Czasami unika się rankingów liniowych i buduje się wielowymiarowe, ale tutaj nie ma takiej potrzeby:-)
Możemy, rzeczywiście, "popracować" nad tym rankingiem w przyszłym sezonie. Ofiarowuję swoją pomoc (jak będę jeszcze żył, bo kalendarz na ten sezon zaplanowałem chyba za ambitnie na takiego staruszka jak ja;-)

[MrowaTheLegend]

Taka tylko moja uwaga: dlaczego zawody na dystansie IM miałyby być odgórnie faworyzowane ?
Przecież takie rozumowanie z samego założenia jest błędne - to tak jakby ktoś powiedział, że IM jest trudniejszy od 1/2IM ... kompletnie się nie zgodzę - wszystko zależy od tempa w którym masz zamiar robić dany dystans.

[wicia]

Zajęcie dobrego miejsca czy w sprincie czy w 1/2 IM jest tak samo ciężkie. Każdy startuje na dystansach na których sie dobrze czuje wiec żaden nie powinien być faworyzowany. Wg mnie algorytm jest ok :)

[Dark44]

Taka tylko moja uwaga: dlaczego zawody na dystansie IM miałyby być odgórnie faworyzowane ?
Przecież takie rozumowanie z samego założenia jest błędne - to tak jakby ktoś powiedział, że IM jest trudniejszy od 1/2IM ... kompletnie się nie zgodzę - wszystko zależy od tempa w którym masz zamiar robić dany dystans.

Mrowa, to tak jakbyś powiedział, że bieganie dychy to to samo co bieganie ultra, a ukończenie IM, to to samo co ukończenie 4 pod rząd IM i wszystko to kwestia tempa:-) Sorry za infantylny przykład.
Jakby IM nie miał limitów czasu to pewnie w tej chwili już bym wystartował i w dwa dni spokojnie bym go zrobił:-) Po co mam trenować organizm jak to to samo i skala trudności ta sama co w krótszych dystansach. A tak w ogóle, to wszyscy triathloniści powinni debiutować w IM, bo przecież to pestka dla każdego organizmu, wystarczy tylko pozytywne myślenie.
Cała "dyskusja" nie sprowadza się do tego czy IM jest trudniej skończyć od krótszych dystansów tri (a jest trudniej, bo decyduje tu, nie logika, a biologiczne cechy populacyjne), a tylko do tego jak ta różna trudność powinna się odzwierciedlać w rankingach i czy w ogóle na tym forum zaprzątać sobie tym głowę.
W jednym miesiącu możesz walnąć 3-4 sprinty i, zapewne, regeneracja organizmu przebiegać bedzie zgoła inaczej, niż jak walniesz 3-4 IM w tym samym okresie. Zakładamy, że tempo będzie adekwatne do możliwości, a i dobór imprez bedzie taki, że miejsce zajmować będziesz podobne /dajmy na to drugi decyl/. Działa tu jakiś "tajemniczy" czynnik(i)? Oczywiście. Aż mnie korci zrobić analizę czynnikową opartą na takich zmiennych i zweryfikować jego wagę, ale pewnie już dawno to ktoś zrobił w ramach habilitacji, a ja nie mam czasu na zabawę w falsyfikalność teorii:-)Ale pokopać byłoby warto w tym zakresie.

[bartolini]

A na IO/MŚ/ME/MP/etc w tabeli medalowej złoto za sprint na 100m jest warte tyle samo, co złoto za maraton. Ósme miejsce w klasyfikacji punktowej jest warte tyle samo na każdym dystansie.

[bartosz_]

Ale to jest liga amatorska a nie zawodowa.

[bartolini]

Więc tym bardziej skomplikowane logarytmy nie pasują, tylko coś prostego

[Dark44]

A na IO/MŚ/ME/MP/etc w tabeli medalowej złoto za sprint na 100m jest warte tyle samo, co złoto za maraton. Ósme miejsce w klasyfikacji punktowej jest warte tyle samo na każdym dystansie.

taaak, a "wszystkie dzieci nasze są"...

[Motylop]

Abstrahując od dyskusji na temat "wzoru" przesyłam wyniki za weekend 1/2 czerwca:

Czechman Triathlon Best: 4:00:59 14459 s
Rawluk Damian 306/366 68/82 M30 45

Garmin Triathlon Malbork 1/4IM Best: 1:59:43 7183 s
Wiliński Tomasz 97/464 23/116 M35 170
Gryzik Czesław 429/464 79/85 M40 26

Triathlon Sieraków 1/4IM Best: 2:07:12 7632 s
Jaworski Konrad 49/429 23/199 M30 188
Lesiecka Justyna 191/429 3_18 K18 155

Triathlon Sieraków 1/2IM Best: 4:05:17 14717 s
Podsiadłowski Michał 43/367 13/84 M18 184
Stanicki Mateusz 46/367 23/158 M30 184
Hoszowski Mariusz 145/367 32/81 M40 132

Aktualna tabela w pierwszym poście tego wątku

[Tomeko]

O , na razie prowadzę

[MrowaTheLegend]

WIdzisz Dark44 - kompletnie się z Tobą nie zgodzę, ponieważ porównujesz trenowanie na poziomie i zakresie X do IM tak samo jak trenowanie do 1/2IM - błąd logiczny, który popełniasz jest taki, że amator jak i zawodowiec nie będzie tak samo intensywnie trenował do tych dystansów - do połówki amator będzie się dużo bardziej intensywnie przygotowywał niż do pełnego dystansu - oczywiście kosztem objętości.

Mrowa, to tak jakbyś powiedział, że bieganie dychy to to samo co bieganie ultra

Źle porównałeś, ale śmiało mogę powiedzieć, że trenowanie do dychy to to samo co trenowanie do połówki maratonu - wiadomo objętość treningowa jest mniejsza do 10km, natomiast intensywność jest dużo większa.

Podkreślę jeszcze raz - dłuższy dystans wcale nie oznacza mocniejszego trenowania. Dłuższy dystans wcale nie oznacza "bycie lepszym" a co za tym idzie faworyzowania dłuższych dystansów. 5-te miejsce na Olimpijce powinno być tak samo oceniane jak 5-te miejsce na połówce IM.
Jedynym minusem jest fakt tempa regeneracji i osoba trenująca krótsze dystanse może startować więcej razy, przez co uzyska więcej punktów w waszym rankingu, ale to już jest problem z którym trzeba się pogodzić bo to chyba jedyny ranking gdzie bierzecie wszystkie dystanse tri, takze zawsze ktos będzie poszkodowany