przez spietrza » 18-05-2016, 21:03
Rok temu pierwszy z wody nie wszedł nawet na rower. Pierwszy raz na zawodach widziałem tylu z dętkami do wymiany . Wtedy zacząłem się zastanawiać czy jedna dętka to nie za mało? Pomocy medycznej zero na trasie, nie widziałem żadnego sędziego.No i cały czas się zastanawiam dlaczego start musi być w południe. Tyle pięknych tras wokoło ale musieli zdecydować się na najgorsza.
Sent from my HTC One dual sim using Tapatalk
Idę idę na 2:30 to jest mój cel.