O co chodzi z pływaniem?
Obejrzyj trasę na jakimś portalu geo co można pomierzyć dystans.
Według mnie miał tylko 390-400 metrów.
Wracając do draftu ...
Po obejrzeniu wyników nie można i nie powinno się na 100% wyłapać tych co jechali nie tak.
Trasa wbrew pozorom nie była łatwa.Po około 1 km zaczyna się podjazd który ma 2 km przewyższenie 20 metrów, nie wiele ale tym razem było pod wiatr.Potem trasa jest w dół i można powiedzieć prawie płaska (róznica 10-15 metrów to lajcik?). Po około 14 km nawrót i to samo prawie płasko ale znów pod wiatr 8km. Nie było łatwo.
Zrobiłem jakąś analizę, danych mało bo na szczycie "podjazdu" nie było maty (o człowieku nie wspomnę, jakiś sędzia co markuje spisywanie numerów albo co....). To samo na końcu nawrotu bez maty. Taki mamy standard? Wierzę w to, iż nikt nie skrócił trasy.
I dalej. Do analizy wziąłem tylko 1 falę, bo z drugiej mało kto się przebił do czuba (8,9,10,14,16,17,25,28,30 miejsce). Zalecam organizatorem podział na fale zgodnie z kat (kobiety na końcu) oraz puszczanie fal co 12 minut lub 15 minut. (strefa w/g kat).
I tak. Nie pokazuje nazwisk świadomie, nikomu nie zarzucam draftu bo widziałem tylko około 20 osób na kole i nie pamiętam numerów.
Podziwiam tylko mocną nogę na rowerze i proszę o naukę, jak to zrobić aby z tygdonia na tydzień pojechać średnią o 1km lepiej?
Zachęcam do analizy danych, zaznaczone na czerwono MOŻLIWE grupy, nie twierdzę że na czerwono są drafterzy.
Na forum jest kolega z 11 miejsca, który zajął dobre 11 miejsce, po pływaniu był 54 a po t1=34 a po R=9 musiał minąć grupę drafterów i przyjechał z przodu, liczę że się odezwie. Na forum jest tez kolega, którego kolega (45 open) musiał być minięty przez peleton był po p=38 T1=28 a po R=58, minęła go grupa? Liczę, że kolega się zapyta kolegi a ten powie co i jak.
Ja nie mogę się nadziwić jak w realu klepię kolegę na rowerze i biegu a tu na zawodach nie w ząb, rower ma tak mocny jak nie wiem co.
Tyle ode mnie, Idę trenować.

Link do całego obrazu.
http://images77.fotosik.pl/743/d9734a368e7274e2.jpg